Ekipa

Wedge 

Stanowisko: Popcorn Mastermind.

Słowo o mnie: Lubię filmy. Pierwszą rzeczą, którą zacząłem kolekcjonować były filmy na kasetach video i tak mi już pozostało. Wprawdzie nośnik zmienił się na DVD i Blu-raya, ale niewiele to zmieniło. Filmy są fajne! Niektórzy wolą dzieła ambitne, inni proste jak budowa cepa. Ja lubię te dobre. Ciekawe, z fajnymi postaciami, dobrą grą aktorską, takie które wchodzą do głowy i zostają tam na stałe jak najlepsza opowieść. Filmy, które mam ochotę obejrzeć ponownie. Nie lubię braku szacunku do widza, uproszczeń fabularnych, zbytniego patosu i zmiany aktorów w trakcie cyklu kilku filmów. Nie lubię, gdy ktoś próbuje na siłę udowadniać wysoką jakość całego dzieła w sytuacji, gdy podoba mu się tylko jeden element. Elementy mogą być fajne, a całość do kitu. Tak bywa.

Niemniej uważam, że należy wyciągać własne wnioski. Jeśli nie zgadzacie się z jakąś recenzją, napiszcie to w komentarzu. Nie ma złych opinii, każdy ma własną, a ja nie mam patentu na nieomylność. I lubię zmieniać perspektywę i ewoluować w swoich poglądach.

Taraissu 

Stanowisko: Chaos Manager.

Słowo o mnie: Jestem dzieckiem wideo i TV. Wychowałam się na dość niestandardowym repertuarze filmowym. Królowały wśród nich produkcje SF ("Alien", "Ghostbusters", "Star Wars", "Flight of the Navigator", "Enemy Mine", "Mad Max", "Waterworld" itp.), filmy karate, seriale o policjantach i złodziejach, filmy kostiumowe oraz dokumentalne. 

Fascynują mnie światy wykreowane na potrzeby filmów. Zwracam szczególna uwagę na kostiumy, scenografię i charakteryzację. Z wykształcenia jestem etnologiem, swoją pracę magisterską napisałam na temat fandomu medialnego w oparciu o badania przeprowadzone wśród polskich fanów Star Wars. Poza samymi historiami, jakie widzimy na ekranie, fascynują mnie ich odbiorcy. Filmy i seriale stały się współcześnie nieodłączną częścią kultury, wnosząc do naszego codziennego życia nową wartość. Nie oceniam czy to dobrze czy źle, ale z zapartym tchem obserwuję ten proces.

Na Jest Kultowo! zajmuję się kwestiami technicznymi, estetycznymi oraz marketingowymi. Nie zgadzam się ze wszystkimi opiniami zamieszczonymi na blogu, ale przecież o to chodzi, by mieć własne zdanie. Oglądanie filmów to nie tylko rozrywka, ale i pretekst do przemyśleń na temat zjawisk czy kwestii, jakich dotykają.